Skiba ” Na boisku czuję się jak w domu.”

Wróciłeś do gry po kontuzji pod koniec tamtej rudny. Teraz jesteś pewnym punktem naszej drużyny. Jak się czujesz po powrocie do gry po dłuższym czasie?

Zeszły rok rzeczywiście był dla mnie ciężki bo przytrafiły mi się kontuzje, jednak taki mam zawód więc trzeba się z tym liczyć. Przede wszystkim cieszę się, że wróciłem do zdrowia, pierwsze dwa mecze były dla mnie takim “przetarciem”, jednak z reguły dość szybko potrafię wrócić do odpowiedniej formy i myślę, że teraz jest już wszystko tak jak być powinno, na boisku czuję się jak w domu (śmiech).

Twoja postawa na boisku robi wrażenie. W tej rundzie zdobyłeś 3 bramki z czego dwie w meczach z Igloopolem Dębica, chyba leży Ci ta drużyna.

Miło mi to słyszeć, jednak w tej rundzie gramy nieco innym ustawieniem – mam więcej zadań ofensywnych niż wcześniej, stąd większa liczba sytuacji, która przekłada się na liczby. Tak się akurat złożyło, że w krótkim odstępie czasu graliśmy dwa razy z Iglopoolem, a forma rośnie niezależnie od przeciwnika co mam zamiar udowodnić w kolejnych meczach.

Przed nami dwa mecze z wiceliderem tabeli, czyli Izolatorem Boguchwała. Spędziłeś w tej drużynie 7 lat. Spotkania z Izolacją mają dla ciebie szczególne znaczenie?

Wiadomo, że o takich spotkaniach sporo się myśli. Ale kto grał w piłkę ten wie, że równo z pierwszym gwizdkiem wszystkie sentymenty znikają, tak też będzie w pojedynkach z Izolatorem.

Ten tydzień może być kluczowy w walce o awans do 3 ligi. Jeżeli uda nam się pokonać dwukrotnie Izolator, znacząco przybliżymy się do wygrania rozgrywek. Czujecie przed tymi spotkaniami dodatkową presję?

Przede wszystkim jak na razie myślimy jedynie o pierwszym meczu z Izolatorem. Jeśli chodzi o presję, zdajemy sobie sprawę, jak ważny jest to mecz. Jednak prawda jest taka, że z presją gramy od początku sezonu, zaprzyjaźniliśmy się z nią i teraz jest po naszej stronie, tylko nam pomaga!